Nie tylko malownicze pasma górskie, gołoborza, Ponidzie z rzeką Nidą, Sandomierszczyzna, legendarny dąb Bartek w Zagnańsku i największa atrakcja naszego regionu, czyli Świętokrzyski Park Narodowy. Jesienią wielu turystów przyjeżdża do nas po prostu na… grzyby.
– W województwie świętokrzyskim nie brakuje atrakcji dla turystów, którzy odwiedzają ten region. Także jesienią, w listopadzie, jest u nas wiele atrakcji do zwiedzania, wiele bogactw w lasach i gospodarstwach agroturystycznych – mówi Anna Falikowska z Regionalnego Centrum Informacji Turystycznej w Kielcach.
I wyjaśnia: – Są miejsca, które można zwiedzić i aktywnie wypocząć korzystając z dobrodziejstw natury. Jednymi z nich są grzyby, a jak wiadomo, grzybiarzy w Polsce nie brakuje. W Świętokrzyskiem grzyby występują w obfitości na terenach leśnych między Kielcami a Zagnańskiem, w lasach daleszyckich, starachowickich, suchedniowskich, łagowskich. Wiedzę o grzybach posiadają gospodarze w licznie ulokowanych tu gospodarstwach agroturystycznych. Nie tylko pomagają w rozpoznawaniu grzybów, ale i organizują warsztaty grzybiarskie lub spacery po okolicy.
– Danielówka, gospodarstwo położone w Ciemiętniakch, w lasach włoszczowskich, organizuje spotkania dotyczące grzybów, wyprawy na grzyby, a choćby śniadania w lesie. Warto korzystać z listopada, aby poznać tematykę związaną z tą porą roku – mówi Anna Falikowska.

1 godzina temu


