Co dzieje się w mózgu, gdy jesteśmy szczęśliwi?

2 lat temu

Pojęcie szczęścia interesowało ludzi od najdawniejszych czasów. Arystoteles uważał, iż szczęście to działanie zgodne z naturą. Według tego filozofa ryby są szczęśliwe, pływając, ptaki latając, a człowiek? Człowiek ciągle poszukuje tej pozytywnej emocji zwanej szczęściem. Czy istnieje recepta na szczęście? Czy są neurobiologiczne mechanizmy odpowiedzialne za poczucie szczęścia?

Do szczęścia potrzebna nam jest dopamina

Z biologicznego punktu widzenia do szczęścia potrzebna jest nam dopamina – neurotransmiter, który powoduje, iż czujemy się szczęśliwi. Przyczynia się on do poczucia szczęścia, kiedy wydzielany jest w mózgu w tzw. układzie nagrody, zwanym również mezolimbicznym układem dopaminergicznym.

Ten neurotransmiter pobudza do tworzenia dzieł sztuki, pogoni za sukcesem, dokonywania nowych odkryć, rozważania o prawach natury czy zakochania. Natomiast zaburzenia w funkcjonowaniu układu dopaminergicznego leżą u podstaw uzależnień.

Narkotyki mogą bowiem zmienić funkcjonowanie mózgu, sprawiając, iż sytuacje, które poprzednio sprawiały nam euforia i dawały poczucie szczęścia, już tak nie działają. Pod wpływem używek w mózgu zachodzi bowiem szereg zmian, które sprawiają, iż zaczyna się on przestawiać na poszukiwania narkotyków.

Jakie działania należy więc podjąć, aby nie popaść w nałóg, a jednocześnie żyć szczęśliwie? Rodzina, przyjaciele, szeroko pojęta aktywność fizyczna od spacerów na łonie natury, po regularne mniej lub bardziej zaawansowane ćwiczenia fizyczne, odpowiednia dieta, hobby – to na pewno czynniki, które mogą przyczyniać się do odczuwania szczęścia.

„Hormon szczęścia” – oksytocyna towarzyszy nam od sali porodowej po życie dorosłe

Do szczęścia potrzebna jest nam również oksytocyna, która towarzyszy nam od samych urodzin, gdyż hormon ten rozpoczyna akcję porodową. Zresztą nazwa pochodzi z języka greckiego i oznacza „szybkie narodziny”.

Po narodzinach wraz z głaskaniem i przytulaniem noworodka znowu wydziela się oksytocyna. Jednak jej działanie nie ogranicza się jedynie do sali porodowej. Produkowana jest ona również w czasie karmienia piersią i bierze udział w tworzeniu się więzi między matką i dzieckiem.

Badania Larry’ego Younga i Roberta Froemskiego wykazały, iż u karmiących matek poziom oksytocyny wzrasta w odpowiedzi na sam płacz dziecka. Obserwacje prowadzone przez Sue Carter wykazały natomiast, iż u matek karmiących piersią poziom oksytocyny jest wyższy niż u matek, które nie karmiły piersią. Dodatkowo zauważono także, iż te pierwsze matki były spokojniejsze.

Oksytocyna towarzyszy nam przez całe życie, wpływając na nasze pozytywne emocje, niosąc ukojenie, a przede wszystkim pozwalając budować szczęśliwe relacje. Odpowiada ona za zaufanie i zachowania empatyczne, czyli wczuwanie się w sytuację drugiej osoby. Pisałam o tym w jednym z poprzednich artykułów Mózg a emocje. Na tropach neurobiologii agresji i empatii.

Rola oksytocyny w tworzeniu więzi. Monogamiczne norniki preriowe i ich poligamiczni kuzyni – norniki górskie

Badania na małych gryzoniach – nornikach dostarczają dowodów na temat ważnej roli oksytocyny w tworzeniu więzi. Norniki preriowe są zwierzętami monogamicznymi, łączącymi się w pary raz na całe życie. Kiedy pojawi się potomstwo, zarówno matka, jak i ojciec opiekują się nim.

Natomiast ich kuzyni – norniki górskie – to poligamiczni rozpustnicy, często zmieniający partnerki życiowe. Badania Sue Carter, zoolog z Uniwersytetu Illinois, wykazały, iż za tworzenie się związków monogamicznych odpowiedzialna jest oksytocyna. Poziom tego hormonu bowiem rósł po utworzeniu par u norników monogamicznych, ale nie u poligamicznych.

Z kolei badania przeprowadzone przez amerykańskiego naukowca – profesora Insela wykazały, iż monogamiczne norniki preriowe po wstrzyknięciu antagonisty oksytocyny (związku blokującego receptory dla oksytocyny, ograniczającego jej prawidłowe funkcjonowanie) zachowywały się podobnie do osobników poligamicznych kuzynów, nie wykazując długotrwałego zainteresowania w stosunku do partnerem.

Powyższe obserwacje potwierdziły rolę oksytocyny w tworzeniu monogamicznych więzi między partnerami norników.

Magiczna rola pocałunku

Dzięki użyciu techniki obrazowania mózgu – funkcjonalnemu rezonansowi magnetycznemu (fMRI) profesor Rebecca Saxe pokazała, co dzieje się w mózgu matki i dziecka podczas pocałunku. Co ciekawe, badaczka przeprowadziła badania na sobie i swoim małym synku, wykazując iż w czasie pocałunku zarówno w mózgu matki, jak i dziecka aktywowane były obszary związane z wydzielaniem oksytocyny. Link do tych badań znajdziesz tutaj.

Euforia biegacza i rola endorfin

Endorfiny są również hormonami wywołującymi dobre samopoczucie, zadowolenie z siebie, stany euforyczne i tłumiące ból. Do wyzwalaczy powodujących wydzielanie endorfin należą m.in. wysiłek fizyczny – tzw. euforia biegacza, akupunktura, słuchanie muzyki, śmiech czy czekolada.

Niewątpliwe zmiany w chemii mózgu przyczyniają się do poczucia szczęścia. Jednak to my sami mamy niesamowity wpływ na to, czy będziemy szczęśliwi. Według Dalajlamy „Szczęście nie jest czymś, co przychodzi gotowe. Ono pochodzi z Twoich własnych działań”. i „Tylko jedna mała, pozytywna myśl nad ranem może zmienić cały dzień”.

Literatura

  1. D.L. Lieberman, M.E. Long: Mózg chce więcej. Dopamina naturalny wyzwalacz. Wydawnictwo JK. Łódź, 2019
  2. R.H. Epstein: Pobudzeni. Skąd się wzięły hormony i jak kontrolują w zasadzenie wszystko. Wydawnictwo Marginesy. Warszawa, 2019
  3. T.R. Insel, J. T. Winslow, Z. X. Wang, L. Young, T. J. Hulihan: Oxytocin and the molecular basis of monogamy. Adv. Exp. Med. Biol. 1995; 395: 227—34. https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/8713971/
  4. https://www.smithsonianmag.com/science-nature/why–captured-MRI-mother-child-180957207/
  5. https://www.simplypsychology.org/attachment-styles.html
  6. https://www.simplypsychology.org/bowlby.html
  7. https://www.youtube.com/embed/PDefVd8DRxM
  8. https://www.ncbi.nlm.nih.gov/books/NBK470306/
Idź do oryginalnego materiału