Ciąć czy nie? Ogrodnicy zdradzają, co zrobić z przekwitniętą hortensją

Latem przyciągają wzrok okazałymi kwiatami, ale pod koniec sezonu ich dekoracyjność zaczyna słabnąć. Wtedy pojawia się pytanie: czy obcinać suche kwiaty hortensji, czy może lepiej pozostawić je na krzewach na zimę? To wcale nie taka oczywista decyzja.
Hortensje to jedne z najczęściej uprawianych roślin w polskich ogródkach. Cenione są za wyjątkowo dekoracyjne, duże kwiatostany, które mogą przybierać różne kolory: od delikatnej bieli, przez pastele, aż po intensywny róż oraz błękit. Proces przekwitania zaczyna się pod koniec lata, a jego efekty widać wyraźnie jesienią. Od września kwiaty tracą barwę, zasychają i przybierają beżowe, rdzawe lub brunatne odcienie.


REKLAMA


Zobacz wideo Naturalne nawozy. Wykorzystaj skórkę banana, skorupki jajek i fusy po kawie i herbacie


Kiedy obcinać suche kwiaty hortensji ogrodowej? Ogrodnicy mają jasne stanowisko
Przekwitanie to naturalny sygnał, iż krzewy powoli przygotowują się do zimowego spoczynku. W listopadzie większość kwiatostanów jest już sucha, a roślina przechodzi w stan spoczynku. Wbrew pozorom cięcie to nie jest wyłącznie kwestia estetyki. Decyzja ta może wpłynąć również na zdrowie oraz wygląd hortensji w kolejnym sezonie.


Charakterystyczne, zaschnięte formy, przypominające chmurki chronią pędy przed mrozem. Właśnie dlatego ogrodnicy uważają, iż najlepiej pozostawić je na krzewie przez zimę i przyciąć dopiero wczesną wiosną. Najlepszym terminem jest przełom marca i kwietnia, czyli po ustąpieniu mrozów, ale przed ruszeniem wegetacji.


Czy obcinać suche kwiaty hortensji?Liudmila Chernetska/iStock


Jak i kiedy ciąć hortensję ogrodową? Kilka złotych zasad
Prawidłowe cięcie jest niezwykle ważne, bo stymuluje roślinę do wypuszczania większej liczby młodych pędów, zapewnia obfite kwitnienie i przyspiesza wzrost krzewów. Wiosną usuń jedynie zaschnięte kwiatostany, odcinając je tuż nad pierwszą parą zdrowych pąków liściowych. zwykle jest to kilka centymetrów poniżej kwiatostanu. Nie skracaj zdrowych zeszłorocznych pędów, bo to właśnie na nich rozwiną się kwiaty. Usuń natomiast martwe części, czyli pędy suche, słabe, uszkodzone lub przemarznięte. W ten sposób nadasz hortensji ładny pokrój, a ona odwdzięczy się licznymi kwiatkami. Później co 3-4 lata możesz robić tzw. cięcie prześwietlające, czyli usunąć najstarsze pędy u nasady, by pobudzić krzew do wzrostu.


Zachęcamy do zaobserwowania nas w Wiadomościach Google.