W Muzeum Niepołomickim w Zamku Królewskim, gdzie echo królewskich polowań zdaje się wciąż unosić w powietrzu, odbyło się wyjątkowe spotkanie. Okazją były obchodzony w listopadzie Międzynarodowy Dzień Sokolnika oraz szczególne wyróżnienie dla polskiej tradycji – wpis sokolnictwa na Reprezentatywną Listę Niematerialnego Dziedzictwa Kulturowego Ludzkości UNESCO w 2021 roku.
Pod wspólnym hasłem „Nasze Wspólne Dziedzictwo” Muzeum zorganizowało Dzień Otwarty, który stał się mostem łączącym bogatą historię z żywą, współczesną praktyką. Niepołomice, znane z tego, iż w czasach Jagiellonów funkcjonowała tu jedna z najznamienitszych królewskich sokolarni w kraju, są idealnym miejscem do celebrowania tej szlachetnej sztuki. Muzeum, będące strażnikiem pamięci i kultury, po raz kolejny udowodniło, iż jest doskonałą platformą do prezentowania nie tylko materialnych eksponatów, ale i tak unikalnej kultury niematerialnej, jaką jest sokolnictwo.
Kulminacyjnym punktem dnia było spotkanie z ekspertami. Gośćmi byli sokolnicy z komisji sokolniczej Polskiego Związku Łowieckiego (PZŁ): Przemysław Wróbel oraz Tomasz Bylica. Wspierał ich również zaprzyjaźniony hodowca, Pan Kacper. Prelegenci nie tylko przybliżyli publiczności fascynującą historię tej pięknej tradycji, sięgającą tysięcy lat, ale też zabrali uczestników w praktyczny świat sokolnika. Omówili podstawowe akcesoria (jak np. rękawica, pęta, wabidło, dzwonki), które są nieodzowne w codziennej pracy z drapieżnikami, tłumacząc ich funkcje i znaczenie. Szczegółowo przedstawiono również zasady układania ptaków – proces wymagający ogromnej cierpliwości, wiedzy, a przede wszystkim nawiązania głębokiej relacji i zaufania między sokolnikiem a ptakiem. Choć wiedza i prelekcje były niezwykle wartościowe, to największą atrakcją była bez wątpienia możliwość spotkania ptaków sokolniczych na żywo.
Wśród prezentowanych drapieżników znalazły się różne gatunki, dając uczestnikom wgląd w różnorodność pracy sokolników. Uczestnicy, zarówno dzieci, jak i dorośli, mieli wyjątkową okazję, by osobiście potrzymać ptaki na rękawicy. To moment, który budzi respekt, podziw i pozwala poczuć realną wagę (dosłownie i w przenośni) niematerialnego dziedzictwa. Bezpośredni kontakt z majestatycznymi ptakami, będącymi symbolem sokolnictwa, dostarczył niezapomnianych wrażeń i pozwolił na chwilę przenieść się do świata, w którym człowiek i drapieżnik polują ramię w ramię.
Spotkanie w Niepołomicach było zatem nie tylko lekcją historii, ale przede wszystkim celebracją żywej, pielęgnowanej tradycji, która wciąż ma swoje zasłużone miejsce w polskiej kulturze.
