Bezdomne dzieci i zwierzęta często litują się nad przechodniami. Jednak ta historia wzruszyła wielu internautów..
Maria Cubs to zwyczajna mieszkanka Filipin. Pewnego razu dziewczyna spacerowała ulicami miasta Quezon i zobaczyła coś, co wzruszyło ją do łez. Mały chłopiec trzymał szczeniaka w ramionach i śpiewał mu kołysankę.
Maria nie mogła przejść obok. Podeszła do chłopca, aby zapytać go o życie. Okazało się, iż chłopiec ma na imię Rommel i ma 11 lat. Chłopiec znalazł się na ulicy po rozwodzie rodziców. Zamiast ciepłego łóżka śpi na kamieniach. Maria dowiedziała się również, iż Rommel ma starszą siostrę, ale ona mieszka w innym mieście. A najbardziej cenionym marzeniem chłopca nie jest powrót do domu, ale ponowne pójście do szkoły!
Życie Rommla byłoby bardzo smutne, ale nie jest sam na ulicy. Chłopiec znalazł małego szczeniaka i nazwał go Badji.
Rommel nie jest już sam. Ma prawdziwego przyjaciela, który nie zdradzi. Chłopiec opiekuje się Badjim i śpiewa mu kołysanki. Szczeniak umili chłopcu wolny czas i doda mu swojego ciepła.
Maria Cubs była bardzo poruszona historią porzuconego chłopca i małego psa. Sfilmowała moment, w którym Rommel śpiewa szczeniakowi kołysankę i opublikowała post na swoim portalu społecznościowym. Wideo rozprzestrzeniło się w sieci World Wide Web w ciągu kilku dni, wywołując płacz szerokiej publiczności.
Pierwotnie widziany w rodzinach zwierząt
