CHCĄ POWROTU HISTORYCZNEGO PRZEJŚCIA Z UL. KOLEJOWEJ NA SIENKIEWICZA

ostrodanews.pl 2 miesięcy temu

Mieszkańcy ul. Kolejowej to aktywna komórka społeczna, nie dziwi więc, iż wyszli z kolejną inicjatywą. Chodzi o przywrócenie dawnego przejścia przy zakrystii Kościoła Maryjnego na ulicę Sienkiewicza, teraz trzeba zatoczyć spore koło, żeby się na nią dostać. Społeczność z Kolejowej aktywnie wspiera radny Kamil Krzyżanowski, który wystosował pismo do burmistrza Rafała Dąbrowskiego o przywrócenie przejścia. List napisała również mieszkanka ul. Sienkiewicza Agnieszka Pawelec.

Radny Krzyżanowski w swoim piśmie do burmistrza zwraca uwagę na nielegalne zagrodzenie przejścia we wschodnio-południowej części Ogrodu Różanego, które odcina komunikację między ul. Kolejową a Sienkiewicza.

Należy podkreślić, iż historycznie te dwie ulice były ze sobą połączone i skomunikowane, ul. Kolejowa nazywała się dawniej Dolną Kwiatową, a ul. Sienkiewicza – Górna Kwiatowa. Zagrodzenie tego przejścia, które miało miejsce kilka lat temu, zostało dokonane samowolnie.

– podkreśla radny.

Przywrócenie tego przejścia umożliwiłoby mieszkańcom szybkie przemieszczanie się oraz korzystanie z eko-parkingu i Ogrodu Różanego. Krzyżanowski prosi o usunięcie nielegalnego zagrodzenia, przywrócenie stanu pierwotnego i zapewnienie, iż podobne incydenty nie będą miały miejsca w przyszłości.

Agnieszka Pawelec, mieszkanka ul. Sienkiewicza, również napisała do burmistrza, też prosząc o usunięcie nielegalnego ogrodzenia, które blokuje historyczne przejście między ul. Kolejową a Sienkiewicza. W liście zwraca uwagę, iż ogrodzenie odcina dostęp do ważnych projektów miejskich, jak Ogród Różany i Eko Parking, za którymi głosowała wraz z rodziną i znajomymi. Pawelec pisze:

Przywrócenie tego przejścia jest niezwykle istotne nie tylko dla mnie, ale również dla innych mieszkańców, którzy pragną swobodnie przemieszczać się między tymi ulicami”.

Zaznacza, jak ważne jest to miejsce dla dzieci, w tym jej ośmioletniej córki, i apeluje o „budowanie mostów, a nie stawianie przeszkód.

Mieszkańcy ulicy Kolejowej spokojnie czekają na rozwój sytuacji, w swoim małym raju.

Oba pisma podkreślają znaczenie przejścia dla mieszkańców – ta, zdawać by się mogło, sprawa niewielkiego kalibru jest dla nich ważna.

Co zrobi Burmistrz Rafał Dąbrowski? prawdopodobnie pochyli się nad tym tematem, nie zwykł ignorować doniosłego głosu fajnych ludzi.

Tak wygląda zagrodzone przejście od strony ul. Kolejowej.
Idź do oryginalnego materiału