Chcą pomagać, a szkodzą. "Popyt tworzy struktury handlu ludźmi i wyzysku". Wolontariat i turystyka to tylko pozornie dobre połączenie

1 tydzień temu
Zdjęcie: Wolontariuszka z dziećmi w Ugandzie. Zdjęcie ilustracyjne


"Wolonturyści" często mają dobre chęci. Ale, jak wiadomo, dobrymi chęciami piekło jest wybrukowane. Gdy wolontariat na rzecz dzieci czy zwierząt łączy się z turystyką w odległych krajach, bardzo wiele może pójść nie tak. Niektóre organizacje są choćby tworzone wyłącznie po to, by "biali zbawcy" mogli wrócić do domu z poczuciem dobrze wykonanego zadania. Ekspertki z fundacji charytatywnych tłumaczą, jak pomagać, nie szkodząc lokalnej społeczności, a były wolontariusz — jak nie narobić kłopotów samemu sobie.
Idź do oryginalnego materiału