Chcą chronić zwierzęta. W Poznaniu podpisali istotną deklarację

9 godzin temu

W Poznaniu odbył się dziś Poznański Kongres Praw Zwierząt. Samorządowcy, parlamentarzyści oraz eksperci debatowali o koniecznych zmianach legislacyjnych dotyczących ochrony zwierząt. Podpisano deklarację działań na rzecz ich dobrostanu, a uczestnicy podkreślali, iż kwestie praw zwierząt przestały być tylko moralnym obowiązkiem i stają się realnym zadaniem państwa.

W sali pełnej osób zaangażowanych w walkę o prawa zwierząt pojawiły się zarówno organizacje prozwierzęce, urzędnicy miejscy, jak i parlamentarzyści. Wspólnym celem było opracowanie kierunku zmian, które mają przenieść ochronę zwierząt na poziom faktycznych, systemowych rozwiązań. Jednym z głównych punktów wydarzenia było przedstawienie Deklaracji działania na rzecz dobrostanu zwierząt, którą podpisali uczestnicy kongresu. Dokument zakłada dalsze prace nad zmianami w prawie, centralnym rejestrem zwierząt oraz ograniczeniem używania fajerwerków.

W rozmowie z nami głos zabrała Czwarty Zastępca Prezydenta Miasta Poznania Natalia Weremczuk. Podkreśliła, iż to właśnie samorządy najczęściej borykają się z konsekwencjami braku czytelnych regulacji prawnych.

– Spotkaliśmy się tutaj dzisiaj w gronie samorządowców, w gronie parlamentarzystów, w gronie osób, które są odpowiedzialne za ochronę zwierząt w Polsce. Dostrzegamy potrzebę zmian legislacyjnych. Te zmiany legislacyjne już się dzieją. Nas interesują zmiany systemowe, również związane ze zwierzętami dzikimi. To jest problem, który w miastach mocno występuje. Chodzi nam o to, żeby głos samorządów i głos tej społeczności lokalnej był przez parlamentarzystów usłyszany – powiedziała Weremczuk.

Weremczuk wskazała także, iż sama empatia społeczna nie wystarcza, jeżeli za nią nie idą konkretne narzędzia i finansowanie. Jak zaznaczyła, w Polsce opracowywane są przepisy dotyczące miedzy innymi zakazu trzymania psów na łańcuchach, wprowadzenia centralnego rejestru psów i kotów oraz ograniczenia użycia fajerwerków. Z punktu widzenia miast najważniejsze jest jednak zapewnienie realnych możliwości egzekwowania nowych regulacji.

W kongresie uczestniczyły posłanki Dorota Niedziela, Katarzyna Kierzek Koperska oraz Ewa Schädler. Podkreślano, iż coraz większa część społeczeństwa oczekuje od państwa skutecznej ochrony zwierząt, a temat ten może być ponadpartyjny. Uczestnicy wydarzenia mówili, iż dobrostan zwierząt to już nie tylko sprawa moralna, ale także społeczna, ekologiczna i ekonomiczna.

Oczekują zmian i działań

Poznań, jako jedno z miast mocno zaangażowanych w tę tematykę, deklaruje gotowość współpracy przy pracach ustawowych. Kongres miał być miejscem wymiany doświadczeń, ale też okazją do pokazania, iż polskie samorządy oczekują konkretnych działań.

– Ta empatia społeczna i presja, która jest wywierana na środowiska samorządowe, nie może być przez nas realizowana, o ile za tym nie pójdą konkretne rozwiązania systemowe i finansowe. Chodzi o to, jakie narzędzia faktycznie mamy i jak państwo polskie widzi finansowanie tego zadania. Samo powierzenie odpowiedzialności samorządom nie rozwiązuje jeszcze problemu – dodała Weremczuk w rozmowie z nami.

Kongres zakończył się podpisaniem deklaracji współpracy, a jego uczestnicy zapowiedzieli dalsze działania. Ich cel jest jasny: prawo ma chronić zwierzęta realnie, nie tylko symbolicznie. Wnioski z wydarzenia mogą niedługo przełożyć się na konkretne projekty i decyzje na poziomie państwa.