Mało kto zdaje sobie sprawę z tego, jacy goście mieszkają w ogrodach. To nie tylko owady, pajęczaki czy ślimaki, ale również większe i pożyteczne stworzenie. Jednym z nich jest ryjówka, czyli jeden z niewielu jadowitych ssaków występujących w Polsce. Jego obecność na podwórku może niektórych przestraszyć, ale uspokajamy - nie jest szkodnikiem, a wręcz przeciwnie. Ten niepozorny zwierzak może pomóc z uporczywym problemem.
REKLAMA
Zobacz wideo Pięć sposobów na uciążliwe insekty. Jak pozbyć się mrówek, muszek czy komarów?
Gdzie żyje ryjówka aksamitna? Sprawdź, czy mieszka w twoim ogrodzie
Ryjówka aksamitna (Sorex araneus) to niewielki ssak z rodziny ryjówkowatych. Jego ciało ma od 6 do 8 centymetrów długości, posiada też 4-centymetrowy ogon i waży około 5-12 gramów. Kolor sierści zwierzęcia zmienia się w zależności od pory roku: zimą jest niemal zupełnie czarna, a latem jaśnieje i przybiera brunatno-szaro-kasztanową barwę. Ryjówkę można poznać przede wszystkim po głowie z wydłużonym, spiczastym ryjkiem. Warto przejrzeć teraz swój ogród, ponieważ latem lubi chować się w różnego rodzaju zaroślach. To właśnie tam znajduje swoje pożywienie, czyli głównie owady, dżdżownice, ślimaki lub młode myszy i żaby. Co istotne, nie zjada roślin. Z tego względu ssak ten nie stanowi zagrożenia dla naszych upraw, ponieważ ich nie niszczy, tylko chroni przed innymi szkodnikami. Jest bardzo żarłoczny, bowiem dziennie zjada pokarm o masie 80-90 procent ciężaru swojego ciała.
Zobacz też: Twoje hortensje mogą zmienić kolor. Sprawdź, co wsypać do ziemi, by rozkwitły na niebiesko
Czy ryjówka aksamitna jest jadowita? Mało kto o tym wie
Ciekawostką jest fakt, iż ryjówki aksamitne są jadowite. Co więcej, zostało to ogłoszone przez naukowców dopiero niedawno. Jak czytamy na stronie Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego, pierwsze sugestie, jakoby ryjówki zawierały toksyczne substancje, pojawiły się już 400 lat temu, jednak wówczas zignorowano te przesłanki. Dopiero w 2022 roku Krzysztof Kowalski z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu oraz Paweł Marciniak i Leszek Rychlik z Uniwersytetu Adama Mickiewicza odkryli, iż w ślinie tego zwierzęcia znajduje się jad uszkadzający czerwone krwinki, co umożliwia mu polowanie na większe ofiary (głównie żaby, młode myszy lub inne ryjówki). W Polsce ryjówka aksamitna podlega ochronie częściowej, co oznacza, iż nie można jej krzywdzić ani zabijać. Za złamanie tego zakazu grozi kara grzywny lub pozbawienia wolności.
Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.