Bukietka przebywa w domu tymczasowym. Ze względu na jej wiek i stan zdrowia nie szukamy jej już innego domu, ale wspieramy obecny dom pokrywając koszty weterynaryjne i bytowe.
Bukietka ma 16 lat. Wiodła życie kota domowego, jednak na stare lata przywieziono ją do schroniska. Koteczka przyjechała w skrajnie złym stanie: niedożywiona, niedowidząca, z zanikami mięśniowymi, zaniedbanymi zębami, przełysieniami na skórze, guzkami w obrębie listwy mlecznej oraz guzem szyjki macicy i części pochwy, zrośniętym z pęcherzem i moczowodami. Z dróg rodnych kotki wypływała ropa, podobnie ropą były wypełnione rogi jej macicy.
W dotychczasowym domu świadomie nie leczono guza, tym samym skazując tę drobną seniorkę na ogromny ból i cierpienie. Rokowania były złe, jednak Bukietka mimo wszystko nie dała za wygraną. Lekarze w schronisku usunęli pokaźnych rozmiarów guza, a kotka bardzo dobrze zareagowała na zabieg. Na szczęście guz okazał się niezłośliwy. Nasza rekonwalescentka ma w tej chwili dobry apetyt i lgnie do ludzi.
Bukietka ma ogromną wolę życia. Jest przekochaną kotką, bardzo cieszy się z każdego kontaktu i każdego pogłaskania. W schronisku jej wycieńczony organizm był jednak narażony na znaczną ilość bakterii i patogenów, a ponadto na stres.
Bukietka ma w tej chwili stwierdzoną przepuklinę okolicy zażebrowej, która wymaga dalszej diagnozy i leczenia. Niezależnie od tego, jak długi czas jeszcze pozostał Bukietce, otrzymała czułość, opiekę, miękkie posłanko, dobre jedzenie i wspólne chwile spędzone z człowiekiem. Bukietce należał się spokojny, dobry czas u boku kochającego opiekuna.
