Po intensywnej podróży za ocean i serii występów przyznają, iż dopadło ich „szczęśliwe zmęczenie”. Opowiadają o amerykańskiej publiczności, nowych piosenkach i zaskakującym zimowym teledysku, który pierwotnie miał być… jesienny!
Po kilku intensywnych miesiącach Bogdan i Alina wrócili właśnie z jednej z najbardziej wymagających,
ale też najbardziej ekscytujących podróży w ich karierze. Jak komentują, działo się tak dużo, iż ciężko było nadążyć. Ostatnie tygodnie spędzili w podróży, koncertując zarówno w Polsce, jak i za oceanem.
Już na początku rozmowy oboje przyznają, iż ich kalendarz zapełnia się szybciej niż zdążą rozpakować walizki.
— U nas się dzieje tak, iż choćby dopada nas troszeczkę zmęczenie. Ale to takie fajne,
szczęśliwe zmęczenie — dodaje Bogdan.
Wspominają m.in. występy w USA, które przyniosły im nie tylko nowe doświadczenia, ale też okazję, by zaprezentować szerszy repertuar, w tym utwory patriotyczne.
Najnowszy teledysk miał wyglądać zupełnie inaczej
Duet opowiada również o pracy nad najnowszym teledyskiem do piosenki To nie tak wiele. Początkowy scenariusz zakładał jesienny klimat na zewnętrznym planie zdjęciowym. Liście i listopadowa aura. Jednak pogoda miała inne plany. W dniu zdjęć spadł śnieg i zasypał cały plan.
— To miał być jesienny teledysk, a wyszedł nam zimowy. Ale było magicznie” — śmieje się Bogdan.
Jak dodają, w teledysku pojawiają się również dwa psy. Labrador i owczarek niemiecki, które „skradły show” podczas nagrań. Choć teledysk jest gotowy, oficjalną telewizyjną premierę zaplanowano dopiero na przyszły rok. Jest więc na co czekać tej zimy!
Koniec roku – Wielki Finał
Artyści także wreszcie odebrali dyplom potwierdzający zdobycie pięciu gwiazdek w głosowaniu widzów Szlagierowej Listy TVS.
— Jesteśmy dumni i wdzięczni. Dziękujemy naszym fanom za głosy i zaufanie — podkreśla Alina.
Zdobyte wyróżnienia sprawiły, iż duet znalazł się również w finale programu, w którym wyłaniany jest muzyczny Hit Roku. Jak mówią, to powód do radości, ale też spore emocje.
— Konkurencja jest bardzo silna. Inni są fantastyczni, więc łatwo nie będzie,
ale liczymy na naszych fanów — zaznacza Bogdan.
Nowe piosenki i plany na przyszłość
Oboje zapowiadają, iż przyszły rok już zapowiada się intensywnie. W ich kalendarzu pojawia się coraz więcej koncertów, a kolejne piosenki powstają w szybkim tempie. Mimo zapracowanego trybu życia, nie wyobrażają sobie końca swojej muzycznej przygody. Fani mogą więc być spokojni o kolejne nowości.

2 godzin temu