"Bóbr wygląda tak, jakby cały czas myślał. Potem te kombinacje wciela w życie"
Zdjęcie: Piotr Kamionka/REPORTER
"Przez kilka miesięcy przynosił bobrom marchew, jabłka, obierki i trochę patyków. Na wiosnę zwierzęta wyszły spod lodu. Gospodarz nie planował otwierania zoo, więc po prostu przestał zamykać furtkę do obejścia. Któregoś dnia zobaczył, jak boberki gramolą się z wody,...