Bóg uznał jarskie menu za „bardzo dobre” dla ludzi (Księga Rodzaju 1,31), zalecając spożywać między innymi owoce, zboża i orzechy (Księga Rodzaju 1,29). Współczesna dietetyka potwierdza, iż jarska dieta jest optymalna dla ludzi, gdyż wraz z innymi biblijnymi radami potrafi znacznie przedłużyć życie, co świadczy, iż Biblia nie jest zwykłą księgą.
Długowieczność patriarchów
Po potopie, gdy trudniej było o roślinny pokarm, Bóg dopuścił spożywanie niektórych gatunków mięsa (Księga Rodzaju 9,4). Teolog Piotr Gradzikiewicz podzielił się interesującym spostrzeżeniem o skutkach tej diety: „W oparciu o biblijną relację łatwo zauważyć, iż w wyniku wprowadzenia do spożycia mięsa nastąpiło skrócenie życia ludzkiego. Podczas, gdy średnia wieku dziesięciu patriarchów niespożywających mięsa i produktów zwierzęcych, jak mleko czy jaja, wynosiła 857 lat, to przeciętna wieku drugiej dziesiątki patriarchów (żyjących po potopie) wynosiła już tylko 317 lat, zaś w czasach Mojżesza, a więc około 1000 lat po potopie, stwierdzono, iż „życie nasze trwa lat siedemdziesiąt, a gdy sił stanie lat osiemdziesiąt”1. Zdrowsza dieta mogła nie być jedynym czynnikiem, który przyczynił się do długowieczności przedpotopowych patriarchów, ale ewidentnie była jednym z nich.
Hunzowie kontra Eskimosi
W wielu krajach, w tym w Polsce, spożywa się dużo mięsa i tłuszczów zwierzęcych, a za mało błonnika, czego rezultatem jest miażdżyca i choroby jelit2. jeżeli chcemy poznać długotrwałe rezultaty takiej diety, spójrzmy na Eskimosów, którzy od pokoleń spożywają dużo mięsa i tłuszczów zwierzęcych, a mało błonnika. Już w młodości występuje u nich miażdżyca i schorzenia, które gdzie indziej pojawiają się dopiero na starość, a średnia długość ich życia jest o 10 lat krótsza od przeciętnej w Kanadzie3.
Natomiast jeżeli chcemy zobaczyć długotrwałe efekty diety jarskiej, weźmy pod uwagę Hunzów w Himalajach, którzy do niedawna prawie nie spożywali mięsa, cukru i tłuszczu zwierzęcego. Ich średnia życia przekraczała 90 lat, a wielu dożywało 120 lat4. Dieta Hunzów składała się ze zbóż, owoców, warzyw, orzechów, roślin strączkowych, a także górskiej wody. Lekarze nie znaleźli wśród nich raka, wrzodów czy zapalenia wyrostka robaczkowego. Dopiero gdy do ich osiedli doprowadzono drogę, którą przywozi się mięso, rafinowaną mąkę i cukier, stan zdrowia Hunzów pogorszył się, a średnia długość życia spadła.
Eksperyment dra Machta
Mięso niektórych zwierząt jest bardzo szkodliwe. Co ciekawe, Biblia klasyfikuje te zwierzęta jako „nieczyste” (Księga Kapłańska 11). Bóg wykluczył ich mięso z diety swoich wyznawców (Księga Izajasza 66,17), gdyż pragnie, abyśmy służyli Mu długo i efektywnie, wydając dobre świadectwo o wierze także swoim wyglądem i samopoczuciem. Biblijny podział mięsa na czyste i nieczyste (Księga Kapłańska 11) świadczy o Bożej mądrości, gdyż znalazł się w Biblii na tysiące lat, zanim został naukowo zweryfikowany.
Niektórzy chrześcijanie sądzą, iż biblijny podział na zwierzęta czyste i nieczyste miał rytualny charakter. Tak nie jest. Po pierwsze, ludzie znali różnicę między mięsem zwierząt czystych i nieczystych na długo przed Mojżeszem, gdyż już Noe wiedział, iż ma zabrać do arki po jednej parze zwierząt nieczystych, a po siedem par z każdego gatunku zwierząt czystych (Księga Rodzaju 7,2). Po drugie, zasadność tego podziału potwierdziły empirycznie badania przeprowadzone przez Davida Machta z Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa5.
Dr Macht posłużył się metodą fito-farmakologiczną, aplikując roślinom łubinu wyciąg z mięśni zwierząt uznanych przez Biblię za czyste, takich jak jeleń, wół, owca, koza. Wyciąg ten, oddziałując na roślinę, nie powodował większych szkód w porównaniu z wyciągiem z mięsa zwierząt nieczystych, takich jak świnia, koń czy królik. Mięso tych ostatnich zawierało dużo większy poziom toksyn i powodowało zahamowanie rozwoju rośliny.
Identyczne doświadczenie przeprowadzono z ptakami. Mięso ptaków uznanych przez Biblię za czyste (kurczak, gęś, kaczka, indyk, przepiórka) nie było zbyt toksyczne, natomiast wyciąg z mięsa ptaków nieczystych (np. sokół, jastrząb, wrona) zatruwał roślinę. Dziś wiadomo, iż drapieżne ptaki często żywią się padliną, czyli rozkładającym się mięsem, dlatego przenoszą choroby. Biblijny zakaz spożywania takich ptaków jest naukowo uzasadniony (Księga Kapłańska 11,13-19).
Podobne rezultaty przyniosły badania stworzeń wodnych przeprowadzone przez zespół Davida Machta. Zgodnie z Biblią wszystkie wodne organizmy, które nie mają płetw i łusek, mają być dla człowieka obrzydliwością (Księga Kapłańska 11,12). Wyciąg z mięsa węgorza, krewetek, małży, krabów, żab, które Biblia klasyfikuje jako nieczyste, był szkodliwy dla rośliny, podczas gdy mięso ryb czystych, a więc posiadających łuski i skrzela, było praktycznie nieszkodliwe.
W przypadku ryb poważnym mankamentem jest obecne skażenie wód morskich. Bałtyk należy do najbardziej zanieczyszczonych akwenów świata. Toksyny te kumulują się zwłaszcza w tkance tłuszczowej, toteż spożywanie tłustych ryb morskich jest szczególnie szkodliwe. Uszkadzają one układ nerwowy i powodują choroby nowotworowe. Dziś wiadomo również, iż wodne stworzenia, które żywią się odpadami lub filtrują wodę, są szkodliwe dla człowieka, gdyż mogą przenosić choroby.
Nie wszystkie zwierzęta sklasyfikowane przez Boga jako „nieczyste” to drapieżniki czy stworzenia wszystkożerne. Konie czy króliki także są nieczyste, ponieważ, jak mówi Biblia – pomagając w ich odróżnieniu – „nie mają rozdzielonego kopyta” (Księga Kapłańska 11:4). Mimo, iż ich mięso jest spożywane, to badania świadczą, iż zawiera wiele wirusów i pasożytów. Mięso koni często ma w sobie salmonellę, a króliki są przyczyną szerzenia się między innymi tularemii.
Czy mięso zwierząt czystych jest dziś okay?
Biblia dopuszcza spożywanie mięsa zwierząt czystych, ale dziś nie jest to optymalny wybór. W okresie biblijnym mięso było dobrze oczyszczone z krwi, czego dzisiaj się nie czyni, z wyjątkiem rzeźni żydowskich i muzułmańskich. W czasach Jezusa i apostołów mięso nie było faszerowane sterydami, tak jak obecnie. Dawniej karmiono zwierzęta naturalną paszą, a teraz dodaje się do niej nienaturalne substancje, w tym antybiotyki.
Kupując mięso w sklepie, nie mamy pewności, czy pochodzi od zwierząt czystych, bo zdarza się, iż pod pozorem wołowiny sprzedaje się koninę, a w kiełbasie można znaleźć rozmaite rzeczy, w tym papier toaletowy… Niegdyś środowisko nie było tak skażone jak obecnie, dlatego mięso nie zawierało tylu toksyn. W komórkach mięsnych toksyny odkładają się przez wiele lat, dlatego są bardziej szkodliwe w przypadku mięsa niż warzyw i owoców.
Optymalna dieta przedłuża życie
Ze względu na wyżej wymienione czynniki najlepszą opcją jest znaczne ograniczenie spożycia mięsa lub dieta jarska. Dr Caldwell Esselstyn przeprowadził badania, które wykazały, iż choroby układu krążenia można odwrócić dzięki zastosowaniu diety jarskiej6. Wzięli w nich udział ludzie chorzy na serce w beznadziejnym stanie, którzy nie mieli innych opcji. Po zastosowaniu niskotłuszczowej diety jarskiej ich problemy sercowe zaczęły zanikać. W ciągu 12 lat wśród tych pacjentów nie było ani jednego przypadku zawału serca!
Wegetarianie jako grupa mają najmniej problemów z podniesionym ciśnieniem krwi, czego dowodzą badania przeprowadzone na setkach osób, opublikowane w New England Journal of Medicine. Dowiodły one, iż dieta o niskiej zawartości tłuszczów nasyconych, połączona z dużą ilością owoców i warzyw oraz nabiałem o niskiej zawartości tłuszczu, może drastycznie zredukować nadciśnienie7. Ciśnienie krwi u osób biorących udział w tych badaniach obniżyło się znacznie w ciągu zaledwie dwóch tygodni!
Dieta jarska jest źródłem naturalnie przyswajalnego białka roślinnego, nie zawiera cholesterolu, dlatego chroni przed miażdżycą i jej konsekwencjami. Taka dieta, o ile składają się na nią świeże warzywa i owoce, dostarcza witamin, soli mineralnych i fito-związków, czyli substancji obecnych w owocach i warzywach, które są niezbędne w diecie każdego człowieka, szczególnie w dobie ogromnego zanieczyszczenia środowiska i spożywania przetworzonej żywności.
Wegetariański pokarm jest też bogatym źródłem błonnika, który występuje tylko w produktach roślinnych, a ten pozwala na prawidłową pracę przewodu pokarmowego, chroniąc przed rakiem jelita grubego i hemoroidami. Dieta bezmięsna działa alkalizująco, dlatego zmniejsza podatność na choroby infekcyjne, a także ryzyko chorób serca, nowotworów, nadciśnienia, osteoporozy, cukrzycy, reumatyzmu i otyłości.
Nie przypadkiem Bóg dał ludziom w ogrodzie Eden dietę jarską jako optymalną (Księga Rodzaju 1,29), a przez 40 lat karmił swój lud w drodze do Ziemi Obiecanej manną, która była pokarmem jarskim (Księga Wyjścia 16,31). Dzięki biblijnej diecie i unikaniu alkoholu umysł proroka Daniela i jego trzech przyjaciół był bardziej chłonny na naukę i odporny na zwiedzenie, a oni osiągnęli najlepsze wyniki na królewskim uniwersytecie w Babilonie (Księga Daniela 1,12).
Badania świadczą, iż styl życia zgodny z biblijnymi zasadami zdrowia potrafi przedłużyć życie o wiele lat. Dan Buettner, który spędził lata, badając społeczności żyjące znacznie dłużej niż przeciętnie, stwierdził, iż adwentyści dnia siódmego żyją o 10 lat dłużej od swoich sąsiadów, co zawdzięczają biblijnym zasadom zdrowia8. To potwierdza, iż Biblia nie jest zwykłą księgą, ale zawiera treści pochodzące od Stwórcy.
Przypisy
- Piotr Gradzikiewicz, Chrześcijanin a zdrowie, Warszawa, 1992, s. 55-56.
- Ghada A. Soliman, Dietary Fiber, Atherosclerosis, and Cardiovascular Disease, „Nutrients”, 11/5, 2019, s. 1155.
- Statistics Canada, w: https://www150.statcan.gc.ca/n1/pub/82-003-x/2008001/article/10463/4149059-eng.htm.
- Rex Russell, What the Bible says about healthy living, Ventura, 1996, s. 31.
- David Macht, An Experimental Pharmacological Appreciation of Levitcus XI and Deuteronomy XIV, „Bulletin of the History of Medicine”, 27, 1953, s. 444-450, w: www.geocities.com/jg167/macht/.
- Caldwell B Esselstyn, A plant-based diet and coronary artery disease: a mandate for effective therapy, „Journal of Geriatric Cardiology”, 14/5, 2017, s. 317-320.
- Christine Gorman, The Low Pressure Diet, „TIME”, 28 kwiecień 1997, w: https://time.com/archive/6730702/the-low-pressure-diet/.
- Ryan Buxton, What Seventh-Day Adventists Get Right That Lengthens Their Life Expectancy: Members of This Religion Live 10 Years Longer Than Most Americans, „HuffPost”, 31 lipiec 2014, w: https://www.huffpost.com/entry/seventh-day-adventists-life-expectancy_n_5638098).