
...Można teraz się zbłąkać wśród białego czaru,Świat w nim bezimiennieje, gubiąc swe granice,Można teraz nie poznać parowu i jaru,I nie trafić na drogę i złudzić źrenice...Co za światy przelotne i wędrowne krajeSpadły razem ze śniegiem na te ścieżki strome?I czemu tak radośnie oko nie poznajeTe