Pewnej chłodnej styczniowej nocy mężczyzna mieszkający w Earlton w stanie Nowy Jork otworzył drzwi frontowe i znalazł nieoczekiwanego gościa. Był to chudy, bezwłosy pies, który dygotał w mroźnym powietrzu — a mężczyzna nie miał pojęcia, skąd się wzięła.
„Wyglądało na to, iż została porzucona przy drodze i porzucona” – napisał na Facebooku rzecznik Columbia-Greene Humane Society/SPCA. „To była mroźna noc i przypuszczano, iż przyszła do drzwi, szukając jedzenia i ciepła”.
Mężczyzna wprowadził psa do środka i wezwał policję, która następnie zabrała ją do schroniska. Kiedy personel zobaczył psa, który teraz nazywa się Penny, pękło im serce.
„Była w złym stanie” – powiedział The Dodo Ron Perez, prezes Columbia-Greene Humane Society/SPCA. „Miała kilka otwartych ran szarpanych na twarzy i szyi i była prawie pozbawiona włosów. To było smutne. Zawsze jest mi smutno, gdy widzę ich w takim stanie”.
Okazało się, iż Penny cierpiała na ciężką chorobę skóry zwaną nużeńcem demodeksowym, która jest spowodowana roztoczami wgryzającymi się w skórę psa.
Nieleczony świerzb demodeksowy może być śmiertelny, powiedział The Dodo Chris Reeder, weterynarz z certyfikatem zarządu w BluePearl Veterinary Hospital we Franklin w stanie Tennessee. „Ogólnie rzecz biorąc, jest bardziej wyniszczający niż śmiertelny, ale w pewnych sytuacjach może być” – powiedział.
Podczas gdy Penny udało się pozostać przy życiu, świerzb bardzo odbił się na jej zdrowiu — straciła większość futra, pozostawiając ją z suchą, łuszczącą się skórą, która została zainfekowana i pokryta strupami.
„Kiedy to drapała, drapała swoje ciało, które ulegało infekcji i powodowało więcej krwawień” – powiedział Perez.
Ale dzięki leczeniu i troskliwej opiece Penny wyzdrowiała — i to szybciej, niż ktokolwiek się spodziewał. „W ciągu tygodnia wyglądała jak inny pies” – powiedział Perez. „Weterynarz był pod wrażeniem jej powrotu do zdrowia”.
W miarę upływu kolejnych tygodni Penny wracała do zdrowia jeszcze bardziej. Teraz jej świerzb całkowicie zniknął, chociaż jej włosy mogą nigdy całkowicie nie odrosnąć, wyjaśnił Perez.
„Jest prawdziwą wojowniczką i jest bardzo odporna”, powiedział Perez, „Jej poziom stresu jest teraz znacznie niższy, ponieważ wchodzi w interakcje z ludźmi, ma odpowiednie jedzenie i prawidłowo śpi”.
Gdy Penny wraca do zdrowia, Columbia-Greene Humane Society/SPCA współpracuje z lokalną policją, aby znaleźć osobę, która porzuciła Penny. W ciągu 24 godzin zidentyfikowano byłego właściciela Penny, a policja aresztowała go pod zarzutem okrucieństwa wobec zwierząt. W przypadku skazania byłemu właścicielowi grozi grzywna w wysokości 1000 USD i więzienie.
Wszyscy zaangażowani w sprawę Penny są zadowoleni, iż sprawiedliwości stało się zadość — ale jeszcze bardziej cieszą się z pary, która niedawno adoptowała Penny.
„Otrzymaliśmy wiele podań o jej adopcję” – powiedział Perez. „Ale te dwie osoby są fantastycznymi właścicielami zwierząt domowych. Wzięli to powoli i przychodzili i odwiedzali ją kilka razy w tygodniu. Przyprowadzili swoje psy i wszyscy świetnie się dogadywali. Chciałbym myśleć, iż to będzie ostatni dom, do którego pójdzie”.
Penny wyjedzie w sobotę, aby rozpocząć nowe życie, a pracownicy schroniska nie mogą być bardziej zachwyceni.
„Ona jest po prostu słodkim psem” – powiedział Perez. „Ona naprawdę nie ma w sobie ani krzty wredności. Jest absolutną lalką i będzie wspaniałym zwierzakiem”.
