REKLAMA
Młodemu jastrzębiowi obcięto część wszystkich palców. "Skazał go na powolną śmierć""Został celowo okaleczony. Ktoś złapał go i obciął mu część wszystkich palców… i tym samym skazał go na powolną śmierć głodową. Niektóre ptaki mogłyby sobie poradzić bez stopy - ostatnio wypuściliśmy mewę, której taka niepełnosprawność nie przeszkadzała. Ale jastrzębiowi szpony są niezbędne - służą do polowania i przytrzymywania pokarmu" - wyjaśniła Fundacja Albatros. "Brak nam słów na takie okrucieństwo. Dlaczego? Może ten piękny ptak naraził się jakiemuś hodowcy gołębi? Wszak to jastrząb gołębiarz, znany właśnie z polowania na mniejsze ptaki w locie. Cóż, nigdy już żadnego nie upoluje… Trafił do nas wychudzony, osłabiony, ze złamanym duchem. choćby nie próbował atakować. Wiedział, iż jego nogi są już bezużyteczne, iż się nie obroni..." - dodała. Organizacja poinformowała również, iż "na razie zamieszkał w wolierze z Gają i na szczęście nauczył się jeść z miski, więc ma przynajmniej szansę na spokojne życie w azylu". Na wolność jednak już nigdy nie wróci.
Zobacz wideo
Katarzyna Topczewska o reagowaniu na przemoc wobec zwierząt: Zbierajmy dowody, nagrajmy film, róbmy zdjęcia, wezwijmy policję
Czytaj także: Trąby wodne, burze i silny wiatr, a choćby śnieg. Przed nami załamanie pogody.Źródło: Fundacja Albatros na Facebooku