RECENZJA PATRONACKA, DEDYKUJĘ JĄ ANONIMOWEMU PIESŁOWI
Anonimowy piesł postanowił wesprzeć FilmS, dzięki czemu możecie obczaić recenzję „Best in show”, znanego w Polsce jako „Medal dla miss”. Za wsparcie bardzo dziękuję i przechodzę do rzeczy!
Kilka osób bierze udział w wielkim wydarzeniu w Filadelfii – w konkursie dla psów. A film prowadzony jest w stylu dokumentu, co się w sumie sprawdza. Nie ma on poważnej tonacji – zawiera raczej wiele komediowych scenek z podtekstami. Są choćby geje i lesbijki, ale wiecie, co? Absolutnie nie czułam, iż są wstawieni na siłę!
Tak, nasi bohaterowie rywalizują między sobą, chociaż tutaj nie ma przedstawionej takiej stricte rywalizacji. Jest raczej skupienie się na indywidualnych historiach i to także robi robotę. Zwłaszcza, gdy dochodzimy do konkursu i widzimy, ile psów bierze udział w imprezie. Oficjalnie – jak wynika z treści – do rywalizacji staje 3 tys. piesełów. Ale obserwujemy tylko kilka z nich i… czuć to napięcie, czuć to oczekiwanie, czy ON, TEN PIESEŁ WYGRA. Zdziwiłam się tym uczuciem, no ale kto by się oparł słodkim pieskom?
Pieski miały – powiedzmy – role drugoplanowe, ale z tego, co mówią nam napisy końcowe, to na planie pracowało od groma specjalistów, w tym trenerów i weterynarzy.
Ja z początku nie byłam pewna, czy ten film mi się podoba. Trochę przez to, iż Rakuten oferuje tylko wersję z lektorem, więc nie mogłam sobie pomóc napisami. Ale był dobrze słyszalny ogólnie i żarty, które miały śmieszyć faktycznie umilały seans. Znaczy, no – dla mnie nie jest to jakaś wybitna komedia, ale jest to bardzo miły seans.
O, właśnie. „Medal dla miss” to jest bardzo miły seans. Taki słodki, taki, przez który robi się miło na sercu. I myślę, iż szczególnie miło ogląda się go właścicielom psów .
Myślę też, iż warto wspomnieć o muzyce. Tę naprawdę słychać w napisach końcowych, ale kurde – jest wspaniała. Taka skoczna i wesoła, i jakby ktoś szukał utworów, to ma je w screenach. Zestaw mały, ale wysokojakościowy .
Jeszcze raz dziękuję Anonimowemu piesłowi, bo nie ukrywam, bardzo, bardzo chciałam obejrzeć ten film i adekwatnie zrobiłeś mi dzień, dziękuję .