Bajba to malutka sunia potrzebująca kontaktu z człowiekiem. Wtedy czuje się bezpiecznie i rozkwita. Domaga się głaskania, przytulania i rozdaje mokre buziaczki. Dotychczas akceptowała praktycznie wszystkie psy, niestety, po bardzo poważnym pogryzieniu, znacznie większych od siebie psów wyraźnie się obawia. Na spacer w znanej i cichej okolicy idzie z prawdziwą przyjemnością, natomiast wszystkie nowości przyjmuje z dużym dystansem. Sunia kocha spacery, węszenie i zabawy. Uwielbia też wodę i błoto, nie przepuści żadnej kałuży
Od niedawna mieszka w domu tymczasowym pod opieką Fundacji Przyjaciele Palucha, gdzie powoli, w asyście psów rezydentów, oswaja się z otaczającą ją rzeczywistością. Na początku wszystko jest straszne: klatka schodowa, samochód, bawiące się dzieci, przejeżdżające rowery, ruch uliczny, obce psy na spacerze. Ale Bajba dzielnie przekracza swoje bariery i dzień po dniu coraz lepiej odnajduje się w nowym domu. O ile z psami rezydentami od początku nawiązała nić porozumienia, o tyle relacja z kotem, z którym również zamieszkała, wymaga nieco pracy. Bajba w tej chwili szuka domu w cichej okolicy, z dala od zgiełku ulicznego, na pewno bez małych dzieci. Dużym dla niej oparciem byłby stabilny pies rezydent, który by jej pokazywał, jak żyć w nieznanym dotychczas dla niej świecie. Suczka szuka cierpliwego opiekuna nastawionego na pracę z psem.
Bajba codziennie przyjmuje leki na niewydolność tarczycy – Forthyron Flavoured.
Kontakt w sprawie adopcji
- Justyna 600 421 121
- Asia 501 779 937
