Ambrozja dla gleby. Jesienią nawożę ją tylko tym

3 dni temu
fot. screen Youtube / Procvetok

Jeśli myślisz, iż po zakończeniu sezonu w ogrodzie czeka cię błogie lenistwo, jesteś w błędzie. Jesienią ogołocone zostają grządki, ale mimo to nie ma mowy o chwili wytchnienia. Niezbędne jest przeprowadzenie ostatniego, kluczowego zabiegu, który polepszy jakość gruntu po wcześniejszych roślinach. Podłoże dostanie materiał we właściwym momencie i zyska lepsze parametry, przez co ryzyko wyjałowienia gleby spadnie. Koniecznie sprawdź, jaki nawóz polecają stosować jesienią ogrodnicy. Pójdź za ich śladem i już teraz zadbaj o swoje przyszłoroczne uprawy.

Jesienne nawożenie ziemi. Jaki środek wykorzystać?

Próchnica glebowa. To właśnie ona pomaga utrzymać urodzajny teren. Poprawia strukturę podłoża (jest bardziej zwięzłe i przepuszczalne). Najlepszym źródłem próchnicy jest obornik granulowany i zwykły, a także kompost.

Jesienne nawożenie jest niezwykle ważne i daje długotrwałe skutki – wzbogacanie i regeneracja gruntu trwa przez co najmniej kilka miesięcy. Do wiosny i choćby dłużej.

Podłoże nawiezione po lecie kompostem ma zapas wartościowych minerałów, które przechodzą do niego stopniowo, jednocześnie gleba staje się bogatsza. Bardziej urodzajna sprzyja lepszemu wzrostowi i plonowaniu roślin uprawnych.

W jakich dawkach stosować kompost?

Na 1 m² terenu przeznacz 4-5 kg kompostu.

Zamiennikiem kompostu jest przeleżały obornik (kilkuletni). Taki ma słabszą moc od świeżego, dlatego jest godny zaufania. Obornik w formie granulatu należy dawkować po trochu. Na 1 m² powinno przypadać około 100-200 g produktu.

Inny sposób na wzbogacenie gruntu w ogrodzie

Do użyźniania podłoża wykorzystaj popiół drzewny. jeżeli możesz go pozyskać z własnego kominka, jeszcze lepiej. Zaopatrzy podłoże w wartościowe substancje, które zostaną potem w mig przyswojone przez uprawy.

Idź do oryginalnego materiału