Czy macie wśród znajomych takiego łobuza, który gdy mama mówi nie idź w prawo to właśnie tam pójdzie? Nie? To poznajcie króliczka Piotrusia.
"-Moje maluszki - rzekła któregoś ranka Pani Królikowa - możecie sobie teraz pobiegać po polach lub w dół drogi, ale pod żadnym pozorem nie idźcie do ogrodu pana McGregora. Wasz ojciec miał tam wypadek; pani McGregor przyrządziła z niego pasztet."
Oczywiście domyślacie się, iż Piotruś nie posłuchał mamy i poszedł do tego ogrodu. Niegrzeczny króliczek najadł się marchewki, sałaty, fasolki i jeszcze rzodkiewek... aż do zemdliło. A potem zobaczył go pan McGregor i rozpoczęła się wielka pogoń pełna niespodzianek. Króliczek był przerażony, zgubił buciki, kubraczek, wpadł w sieci, potem do konewki z wodą... a na koniec nie umiał wyjść z ogrodu. Jest jednak szczęśliwe zakończenia, gdy wraca do kochanej mamy.
Jeśli jesteście ciekawi co stało się z jego kubraczkiem i bucikami to zajrzycie koniecznie do tej książeczki!
Beatrix Potter napisała to opowiadanie w 1893 roku, sama też narysowała ilustracje, na początku czarno-białe. W 1902 roku autorka dodała kolorowe rysunki i opowiastka została wydana stając się natychmiast bestsellerem.
Ilustracje są śliczne! A interesująca historia z uroczym bohaterem podbiła też nasze serca.
Zainspirowana lekturą Lilka zrobiła króliczka Piotrusia na patyku. Pokryła go przeźroczystą taśmą klejącą a na spód kubraczka i bucików nakleiła taśmę dwustronną. Dzięki temu można króliczkowi "ubierać i zdejmować " ubranka.
Bohater naszego opowiadania gotowy. Teraz można odgrywać jego przygody. Oczywiście na tym nie przestajemy, bo Lilka już wymyśla dalsze przygody Piotrusia.
Serdecznie polecamy Wam tą piękną książkę gdzie oprócz przygód Piotrusia poznacie także Wiewiórkę Chrupusia, Panią Mrugalską, Pannę Pusię i Pana Jeremiasza Rybaka.