Antylopa na Mazurach: Według doniesień PAP w poniedziałek 9 grudnia w mediach społecznościowych zaczęły pojawiać się zdjęcia przedstawiające samca sitatungi sawannowej. Jest to antylopa pochodząca ze środkowej Afryki. Zwierzę przebywało na skraju mazurskiego lasu. - Pierwszy raz zobaczyłem to zwierzę przed miesiącem w okolicach Ogonek, na podmokłych terenach w pobliżu jeziora Święcajty. W ostatnią niedzielę udało mi się je sfotografować w tej samej okolicy - poinformował PAP fotoreporter portalu Giżycko.info Dominik Misiu.
REKLAMA
Ucieczka antylopy: Sprawą zainteresowała się fundacja "Kopytka z nadzieją", która poinformowała, iż antylopa uciekła latem z Mini Zoo Bezkrwawe Safari Rudziewicz w mieście Gołdap (woj.warmińsko-mazurskie). Właściciele zwierzęcia są świadomi ucieczki antylopy i posiadają specjalistyczny sprzęt potrzebny do jej bezpiecznego odłowienia.
Zobacz wideo Utrzymanie węża to 5 zł miesięcznie
Co zrobić, widząc antylopę? "Apelujemy do wszystkich, którzy zauważą zwierzę, aby: nie zbliżali się do niego, nie płoszyli go ani nie próbowali łapać, zachowali spokój i natychmiast skontaktowali się z właścicielami pod numerem telefonu: +48 518 779 457" - poinformowała fundacja. Jak zaznaczono, wspomniane wskazówki mogą uratować antylopie życie, ponieważ wymaga ona specjalistycznej opieki, a zima stanowi dla niej ogromne zagrożenie.Więcej informacji na temat egzotycznych uciekinierów znajduje się w artykule: "Jadowita 20-centymetrowa skolopendra znaleziona w gdańskim mieszkaniu".Źródła: PAP cytowana przez Interię, Fundacja Kopytka z nadzieją - Azyl dla Zwierząt leśnych i gospodarskich na Facebooku