Dziś Sokółka po raz kolejny otworzyła serca i portfele na rzecz najbardziej potrzebujących. Tym razem mowa o zwierzakach z sokólskiego schroniska 🐕🐈
W Klubie Senior + od wczesnych godzin było gwarno, tłoczno ale i wesoło. Zorganizowano tam stacjonarny kiermasz ciast i różności na rzecz sokólskiego schroniska „Pomoc na 4 łapy”. Na ulicach Sokółki można było spotkać chłopaków, wolontariuszy z Projektu „Otwarci na innych – Centrum Wolontariatu Osób Zagrożonych Wykluczeniem Społecznym”, którzy aktywnie zapraszali do odwiedzania kiermaszu.
– Jest to wspaniała inicjatywa. Pomagając innym stajemy się lepszymi ludźmi i zarazem uczymy młodsze pokolenia podobnego postępowania. Powiat Sokólski ilekroć jest konieczne jakieś wsparcie, bardzo chętnie przyłącza się do szczytnych akcji. A zwierzęta są także naszymi przyjaciółmi, o które musi zadbać nie kto inny, jak człowiek – mówił Piotr Rećko, Starosta Sokólski podczas kiermaszu na rzecz sokólskich zwierząt.
Ewa Bieszczad, pomysłodawczyni wydarzenia nie kryła ogromnej euforii z możliwości zorganizowania stacjonarnego kiermaszu. Słowa podziękowania skierowała do Piotra Rećko, Starosty Sokólskiego za udostępnienie lokalu w Klubie Senior + i pomoc w organizacji przedsięwzięcia, dzięki czemu formuła kiermaszu zmieniła się z internetowej na stacjonarną, co bardzo przyśpieszyło osiągnięcie zamierzonego celu.
– Piękna sceneria wokół, na ścianach wystawa Anny Hlebowicz, a do tego mnóstwo różności i słodkości. Dziękuję wszystkim znajomym i nieznajomym darczyńcom, którzy włączyli się do akcji, a jeszcze bardziej wszystkim kupującym. Serdeczne podziękowania należą się również pani Wiesławie Burnos, członek zarządu Województwa Podlaskiego, na którą zawsze możemy liczyć przy organizowaniu zbiórek charytatywnych. Dziękuję wolontariuszom z Przedszkola nr 5 w Sokółce, Zespołowi Szkół Zawodowych im. Elizy Orzeszkowej w Sokółce, wolontariuszom z Projektu „Otwarci na innych – Centrum Wolontariatu Osób Zagrożonych Wykluczeniem Społecznym”. Pieniądze pokryją na pewno część potrzeb schroniska, które niestety, ale są ogromne. To nie tylko karma dla zwierząt, ale także sterylizacja, kastracja, leczenie, szczepienia, bieżące naprawy czy ocieplanie bud na zimę – dodała.
Klub Senior + aktywnie włącza się w organizację przeróżnych kiermaszów charytatywnych, mających pomóc potrzebującym dzieciom, osobom dorosłym a dziś także zwierzakom, o czym poinformowała Angelina Aluszyk, kierownik Klubu Senior +.
– Dziś cała sala wypełniona była po brzegi różnościami. Stoły uginały się od książek, zabawek, biżuterii i ozdób świątecznych. Na wieszakach mnóstwo ciuchów a w powietrzu zapach świeżo upieczonych domowych wypieków. Na najmłodszych czekało malowanie twarzy czy zaplatanie warkoczyków. A to wszystko dzięki ludziom o wielkich sercach – podkreśliła.
Wszystkie pieniądze zebrane na kiermaszu zostaną przeznaczone na rzecz Fundacji Pomocy Zwierzętom VITA CANIS. Fundacja jest jedyną organizacją prozwierzęcą działającą na terenie gminy Sokółka. Jako organizacja non-profit nie jest nastawiona na osiąganie zysków, ale na oparte na wolontariacie działania dla dobra zwierząt.
– Zależy nam na godziwych warunkach ich życia, na rozważnych adopcjach oraz na ograniczaniu populacji bezdomnych zwierząt dzięki sterylizacjom i edukowaniu społeczności lokalnej – mówiła podczas kiermaszu Elżbieta Jatkowska, prezes Fundacji Pomocy Zwierzętom VITA CANIS.
Edyta Doroszko, wiceprezes Fundacji Pomocy Zwierzętom VITA CANIS dziękowała Powiatowi Sokólskiemu za udostępnienie miejsca, w którym odbywał się kiermasz, podkreślając, iż takie akcje są bardzo potrzebne, a jeszcze bardziej potrzebna jest ludzka szczodrość.
– Pieniądze są cały czas potrzebne, ponieważ mamy ciągle zadłużenie w lecznicach, potrzebujemy ich na leczenie zwierząt czy sterylizację. Ciągle brakuje nam karmy, szczególnie tej dla kotów, ponieważ wspomagamy także lokalnych właścicieli. Przydatne są na pewno też ciepłe koce, akcesoria. Psy podobnie jak ludzie potrzebują opieki i ciepła. A te, które co roku zamarzają przyczepione do łańcuchów to woła jedynie o pomstę do nieba. Bardzo apelujemy, aby pomyśleć czy chcielibyśmy być traktowani tak jak ci „mniejsi bracia” – zaalarmowała Edyta Doroszko.
Justyna Bajko, koordynator Klubu Wolontariusza Voluntary Five przy Przedszkolu nr 5 w Sokółce nie mogła się nadziwić frekwencji, która przerosła wszystkich wyobrażenia.
– Schronisko ma wielkie potrzeby. Psiaków jest ponad 100, ponad 30 kotów a pieniędzy i podstawowych przedmiotów wciąż brakuje. W Przedszkolu nr 5 w Sokółce prowadzimy zbiórkę niezbędnych rzeczy i karmy dla zwierząt, także każdy może się do niej włączyć – podkreśliła.
Organizatorzy nie ukrywają, iż bardzo by chcieli, żeby kiermasz stał się wydarzeniem cyklicznym. Zachęcają również do codziennego uczestnictwa w życiu schroniska. Można zostać wolontariuszem, można też pomóc fizycznie czy choćby wyjść z psami na spacer. Każda pomoc jest ważna i potrzebna.
Organizatorami wydarzenia byli: Powiat Sokólski, Klub Wolontariusza Voluntary Five przy Przedszkolu nr 5 w Sokółce, Klub Senior+ w Sokółce, Fundacja Vita Canis.
Sylwia Matuk
Fot. Sylwia Matuk i Ewa Bieszczad